Zaczynam robić biżuterię z bursztynu

W czasach liceum zainteresowałam się robieniem biżuterii. Zaczęło się od prostego składania razem gotowych półproduktów i takie kolczyki sprzedawałam koleżankom ze szkoły. Z czasem zaczęłam brać się za ambitniejsze, bardziej skomplikowane projekty i postanowiłam, że teraz pora na biżuterię z kamieniami i minerałami, zwłaszcza z moim ukochanym bursztynem.

Moje pierwsze kolczyki z bursztynami

cena za gram bursztynuPostanowiłam, że spełnię swoje marzenia o prostych kolczykach z bryłek bursztynu, owiniętych srebrnym albo miedzianym drutem. Zastanawiałam się nad tym przez całe trzy dni, aż uznałam, że jak szaleć, to szaleć. Mogłabym mieć problem ze sprzedażą takich kolczyków, bo koleżanki na pewno uznałyby cenę za zbyt wygórowaną, ale skoro to dla mnie, to mogę przecież nosić srebro. Wiedziałam, gdzie kupić odpowiedni srebrny drucik, ale problemem było dla mnie znalezienie sklepu, który będzie sprzedawał odpowiedni dla moich potrzeb bursztyn. Potrzebowałam bryłek, które będą do siebie zbliżone rozmiarami, kształtem i kolorem, czyli owalne i najlepiej przejrzyste, brązowo-złote, a nie mleczne. Taki bursztyn podoba mi się najbardziej. W końcu, po dłuższych poszukiwaniach, znalazłam internetowy sklep, w którym cena za gram bursztynu była bardzo atrakcyjna. Do tego sprzedawali bursztyn zarówno na bryłki, takie większe, jak i mniejsze, taką bursztynową sieczkę. Najpierw więc wybrałam sobie takie bryłki bursztynu, jakie potrzebowałam do kolczyków, a potem wzięłam jeszcze tę mieszankę. Bursztyny w niej były małe, miały zbliżone rozmiary i w miarę podobny kolor, dlatego mogą mi się nadać na bransoletkę do kompletu z kolczykami.

Zrobienie kolczyków dokładnie takich, jakie chciałam, zajęło mi kilka godzin. Ale udały mi się bardzo ładnie i teraz noszę moje bursztynki w uszach przy każdej okazji. Niedługo będę też robić bransoletkę i już myślę o kolejnych kolczykach z bursztynami, tym razem większych.