Konie są moją największą pasją. Od wielu lat prowadzę bardzo popularny ośrodek jeździecki. Uczę tam dzieci oraz młodzież jazdy. Również prowadzę terapię dla chorych osób. Pewnego dnia dostałem zastrzyk gotówki i postanowiłem zmodernizować swoje budynki.
Budowa stajni nie była konieczna
Budowa stajni nie była koniecznością. Mi zależało głównie na dodatkowych pomieszczeniach, pomalowaniu siodlarni, zmienieniu dachu oraz zbudowaniu nowego ogrodzenia. Oczywiście we wszystkich pracach czuwał na de mną mój stary znajomy architekt. To on podsuwał mi coraz lepsze projekty stajni. Wiedział, że można dokonać ta pewnego remontu. Ta perspektywa bardzo mi odpowiadała. Nie chciałem niczego wzniosłego. Najbardziej zależało mi na lepszej funkcjonalności całego pomieszczenia. Boksy dla koni były jeszcze w doskonałym stanie. Nie wymagały żadnego przekształcania. To wszystko sprawiło, że koszty znacznie się obniżyły. Byłem zadowolony ze swojej pracy. Podłoże dla koni także spełniało wszystkie potrzebne standardy. Ja w przyszłości chciałem otworzyć także azyl dla starszych zwierząt. Na wszystko miałem dostać specjalne dofinansowanie. Wszystkie prace remontowe trwały dwa miesiące. Efekt był niesamowity. Okazało się, że pozostało nam jeszcze trochę funduszy. Postanowiłem przeznaczyć to na nową elewację. Wszystko zaczęło tworzyć jedną wielką spójną całość.
Całe przedsięwzięcie przyciągnęło nowych chętnych. Nasza szkoła na nowo się zapełniła. Każdy chciał należeć to tak rozwiniętego klubu. My niestety nie mieliśmy aż tak dużo wolnych miejsc dla nowych osób.