Uzyskałam spore odszkodowanie z uwagi na wypadek

Lubiłam swoją pracę tak bardzo, że jak prezes zdecydował się ją przenieść do Rzeszowa to zmieniłam miejsce zamieszkania. Nie chciałam tak daleko dojeżdżać i wolałam wynająć inne mieszkanie w tym mieście. Znalazłam tani lokal bez najmniejszego problemu. 

Współpraca z firmą zajmującą się odzyskiwaniem odszkodowań

odszkodowania rzeszówPewnego dnia jak przechodziłam przez przejście dla pieszych na zielonym świetle to uderzył we mnie samochód. Tego dnia było ślisko i padał śnieg to kierowca nie zdążył zahamować. Na przejściu było więcej osób i nie tylko ja zostałam poszkodowana w tym wypadku. Trafiłam na pogotowie, gdzie dokładnie sprawdzono czy nic mi się nie stało. Miałam pękniętą kość strzałkową i dostałam zwolnienie z pracy na miesiąc czasu. Po kilku dniach pojawił się u mnie Tomek,  kolega z pracy. Reprezentował on firmę, która odzyskiwała odszkodowania rzeszów i zaoferował mi pomoc. Wyjaśnił mi, że można ubiegać się o odszkodowanie z polisy sprawcy i mogę dostać sporą kwotę. Nie miałam żadnego innego ubezpieczenia i jego oferta mi się spodobała, bo była perspektywa zarobieniu paru groszy. Tomkowi podpisałam wszelkie upoważnienia i wszystkim zajmował się osobiście. Na bieżąco informował mnie o postępach. Nawet przekazałam mu paragony za wykupione leki, ponieważ i za to miałam dostać zwrot pieniędzy. Ostatecznie przyznano mi bardzo wysokie odszkodowanie. Pieniądze dostałam szybko na konto a kolega przekazał mi całą dokumentację. Nie musiałam nic robić, bo on wszystko za mnie załatwił. 

Za pieniądze z odszkodowania wybrałam się do Holandii. Zawsze chciałam zwiedzić Amsterdam, ale nie miałam pieniędzy na taki wyjazd. Do zdrowia wróciłam szybko i po rehabilitacji już zapomniałam o wszystkim. Firmę zajmującą się odszkodowaniami poleciłam znajomej.