Długo myślałem, że mój dziadek już zawsze będzie taki żwawy i pełen wigoru. Zawsze był tą osobą w naszej rodzinie, która była pierwsza do wykonywania jakichś zadań fizycznych czy nawet do długich spacerów. Niestety, starość rządzi się swoimi prawami i z czasem zaczął podupadać na zdrowiu. Do tego bardzo mocno negatywnie wpłynęła na niego skręcona mocno kostka, do czego doszło w trakcie wchodzenia po schodach.
Balkonik rehabilitacyjny dla potrzebującego w Łodzi
Starość w połączeniu z tym, można byłoby pomyśleć, maleńkim wypadkiem, doprowadziły do tego, że mój dziadek praktycznie przestał chodzić. Powinien być w stanie i bardzo tego chciał, ale nogi odmawiały mu posłuszeństwa. Chcieliśmy mu w jakiś sposób pomóc. Naturalnym wyjściem z tej sytuacji, jakie mogłoby przynajmniej do pewnego stopnia polepszyć możliwości dziadka, jest postawienie na specjalistyczny sprzęt. Chodzi mi tutaj o balkoniki rehabilitacyjne Łódź, czyli miasto, w którym mieszkamy, miało natomiast bardzo dobrą ofertę tego typu rehabilitacyjnych sprzętów. Skontaktowałem się z jednym sklepem, oferującym takie balkoniki, by doradził mi, jaki byłby najlepszy dla mojego dziadka i dla sytuacji, w jakiej się obecnie znajduje. Dostałem szereg bardzo przydatnych informacji i porad, które od razu zdecydowałem się wykorzystać. Zamówiłem więc polecany model balkoniku, licząc, że zmieni on na lepsze życie mojego dziadka, a przynajmniej je w jakimś stopniu poprawi.
Balkonik rehabilitacyjny okazał się najlepszym rozwiązaniem, na jakie mogłem wpaść. Aż szkoda, że tyle czasu mi zajęło pomyślenie właśnie nad takim sposobem pomocy. Dziadek porusza się dzięki niemu o wiele sprawniej i odnosimy nawet wrażenie, że powoli zaczyna coraz odważniej stawiać ciężar na obie swoje nogi.