Naturalny żel aloesowy

Aloes to roślina, która naturalnie rośnie tylko w bardzo ciepłych regionach na świecie. To sukulent, dlatego spotkać go można jedynie na pustyniach czy sawannach. Jednak, z powodzeniem możemy hodować go we własnym domu. Czy warto? W poniższym tekście postaram się przedstawić wiele zalet tej rośliny.

Żel aloesowy – czyli naturalny środek na dolegliwości

żel z aloesuRóżne gatunki aloesu mogą rozmnażać się w sposób wegetatywny. Oznacza to, że jeśli oderwiemy kawałek liścia, to przy odpowiedniej pielęgnacji możemy wyhodować swój własny aloes. Warto mieć go na swoim parapecie, zwłaszcza, że nie wymaga on częstego podlewania. Do czego może przydać się nam taka roślina? Przede wszystkim, jej miąższ jest cennym źródłem wielu substancji odżywczych, które pozytywnie wpływają na nasz organizm. Po odkrojeniu kawałka liścia, możemy pozyskać żel z aloesu, który wykorzystuje się w leczeniu różnych dolegliwości. Użyty bezpośrednio na oparzenie czy ranę przyspieszy regenerację naskórka oraz gojenie się. Można wykorzystać go także do zrobienia własnych, domowych kosmetyków. Doskonale nawilża, więc można tak naprawdę smarować nim całe ciało. Sprawdzi się także jako odżywka do włosów. Nasza fryzura z pewnością będzie lepiej się układać, a włosy będą odżywione, błyszczące i zdrowe. Poza tym, pozbędziemy się uciążliwego łupieżu. Aloes może także posłużyć jako środek do zmywania makijażu – miąższ wystarczy zmiksować z niewielką ilością wody. Łagodzi on także podrażnienia, poparzenia słoneczne czy stłuczenia. 

Sądzę, że każdy powinien poświęcić trochę miejsca w swoim domu na doniczkę z aloesem. Ma on bardzo wszechstronne zastosowanie, dlatego zawsze warto mieć go pod ręką. Jego cenny miąższ pomaga na wiele dolegliwości, na przykład poparzenia czy skaleczenia. Przyspiesza gojenie się ran i działa kojąco. Stosować go można także jako nawilżający żel do ciała.