Jestem osobą wierzącą, kilka lat temu przez uczestnictwo we mszy z modlitwą o uzdrowienie moje życie duchowe i religijne nabrało nowej świeżości. Zapragnęłam znowu prawdziwego kontaktu z Bogiem i nawiązania z nim szczerej relacji opartej na modlitwie i częstym uczestnictwie w mszach świętych oraz nabożeństwach.
Książki o. Pelanowskiego źródłem wiedzy o kościele
Moja przemiana pozwoliła mi na nowo pochylić się nad moim życiem duchowym, które przed pamiętną mszą było puste i martwe. Prawda jest taka, że uczestniczyłam we mszach świętych, ale bardziej z przyzwyczajenia niż z autentycznej wiary. Do sakramentów przystępowałam rzadko i związane było to z okresami świątecznymi w kościele. Mowa tu o Bożym Narodzeniu oraz Wielkanocy. Dopiero uczestnictwo w tej niezwykłej mszy, dało mi wgląd w moje życie religijne obnażając wszystkie jego braki. Zapragnęłam na nowo być z Bogiem blisko, ale jak to zrobić? Nie wystarczało mi tak jak dawniej niedzielne nabożeństwo, pragnęłam poznać Boga i kościół na nowo. Poszukiwania swoje zaczęłam w internecie i tak znalazłam książki Pelanowskiego o kościele. Lektura książek tego księdza pozwoliła mi na nowo poznać swoją religię. Mogłam odkryć na nowo sens swojej wiary, poznając kościół oczami osoby duchownej, który żyje swoją wiarą i prowadzi wiele rekolekcji, nawołując ludzi do powrotu do autentycznej wiary. Lektura ta dała mi znowu wiele radości i siły by kroczyć drogą, którą czułam w swoim sercu. Autentyczność księdza Pelanowskiego i jego wielka wiara oraz wiedza w tym temacie zainspirowała mnie, aby zgłębiać tajniki religii. Zafascynowana zamówiłam jeszcze kilka innych książek o tematyce kościelnej tego autora. Dzięki nim podjęłam wiele trudnych zagadnień i rozważałam je głęboko w sercu. Książki te pozwoliły mi na szczerą rozmowę z samym sobą i głęboką refleksję nad tajemnicami wiary.
Lektura książek dała mi nowy wgląd na własne sumienie i pozwoliła uporządkować wiele kwestii, które mimo mojej przemiany cały czas nie dawały mi spokoju. Czytanie tych książek pozwoliło mi na pozyskanie nowej wartościowej wiedzy dzięki czemu moje życie duchowe zostało wzbogacone. Wiedza religijna nie tylko okazała się ciekawa, ale również pokrzepiająca.