Mechanik zakłada nakrętki zabezpieczające na koła

Mój partner zakupił swój samochód od znajomego taty. Auto było użytkowane już dziesięć lat, jednak było w dobrym stanie. Adrian zdobył maszynę w styczniu, więc miała zamontowane opony właśnie na ten sezon, gdy nadeszły ciepłe dni i trwały już jakiś tydzień trzeba było dokonać ich wymiany na nowe, letnie. Umówiliśmy się wtedy do mechanika, który miał je zmienić i dokonać wszystkich niezbędnych napraw w okolicy kół, jak wyważanie czy założenie nakrętek zabezpieczających.

Nakrętki zabezpieczające przed kradzieżą kół w samochodzie

nakrętki zabezpieczająceNigdy wcześniej nie zajmowałam się stroną techniczną posiadania samochodu, bo go nie miałam na własność, jeździłam jedynie maszynami moich rodziców, więc nie znałam się na tym za bardzo. Dopiero w warsztacie przy wymianie opon dowiedziałam się, że istnieje coś takiego jak nakrętki zabezpieczające i że każdy samochód ma swój klucz, którym można je odkręcić. W naszym samochodzie znajdował się pod klapą w bagażniku, tam gdzie była również opona, tzw. dojazdówka, czyli taka, którą zakładamy po przebiciu i jedziemy prosto do warsztatu. Jeśli chodzi o nakrętki do kół, które ochraniają przed kradzieżą to musieliśmy zakupić nowe, ponieważ te założone były już zniszczone i nie dało się ich ponownie przykręcić. Zamówiliśmy więc wraz z mechanikiem odpowiednie nakrętki zabezpieczające i czekaliśmy na ich dostawę.

Nakrętki zabezpieczające przyszły po kilku dniach od ich zamówienia, więc musieliśmy się wybrać z samochodem do mechanika ponownie. Nie mogliśmy go zostawić, ponieważ Adrian musiał jeździć codziennie do pracy. Na szczęście koła nie zostały odkręcone bez specjalnych kluczy i ukradzione, więc auto wróciło ona warsztat i zostało zabezpieczone dobrze przed drobnymi złodziejaszkami opon. Nakrętki pasowały, więc zapłaciliśmy za usługę i aż do następnej wymiany nie musieliśmy zaglądać do mechanika.