Budowa małego zbiornika wodnego jest prosta i możliwa dosłownie wszędzie? Tak, ale tylko i wyłącznie, wtedy gdy zdecydujemy się na zastosowanie odpowiednich materiałów. Przecież kiedy wybierzemy rekomendowana folię do oczka wodnego, to nie musimy się już przejmować przepuszczalnością gleby, bo ta folia skutecznie zatrzyma całą wodę, tak jak tego chcemy.
Jak wybierać folie do oczka?
Odpowiednia grubość to absolutna podstawa, ale nie tylko ona decyduje o właściwościach, bo w praktyce takie folie składają się czasami nawet z kilku warstw, które są ze sobą przez producenta zgrzewane lub w inny sposób połączone tak, żeby stworzyły naprawdę spójną całość. Folia do oczka wodnego, którą kupujemy, powinna mieć także ładny kolor, bo będzie ona przecież widoczna. Chociaż zależy to od przezroczystości wody, jaką będziemy, w takim oczku mieli. Nawet jeżeli woda razem z taką folią nagrzeje się na przykład latem do bardzo wysokich temperatur, to i tak nie doprowadzi to do zmiany żadnych właściwości ani kształtu folii. Sami natomiast jesteśmy w stanie ją bez większego problemu kształtować. Jednak żeby tworzyć mniej odpadów, powinniśmy wybierać folię, która pasuje rozmiarami do naszych potrzeb i przyszłych planów. Po przecięciu ostrym narzędziem nie będzie ona na pewno pękała dalej. Również po latach od założenia nie będzie problemu z wyczyszczeniem dna takiego oczka.
Ta znakomita folia wcale nie kruszeje i jest odporna na działanie detergentów, które moglibyśmy w tym czasie śmiało stosować. Tworząc oczko wodne, powinniśmy oczywiście brzegi tej folii przysypać glebą po to, żeby nigdy nie zmieniała ona swojej pozycji pod wpływem na przykład silnych podmuchów wiatru. Nawet gleba nie doprowadza do rozkładu tego produktu. Dzięki takim foliom oczka wodne stają się powszechne.