Awaria kanalizy w domku letniskowym

Od kilkunastu lat razem z mężem prowadzimy w Trójmieście swój biznes, który jak większość w tym obszarze jest tylko sezonowy. Wynajmujemy ludziom domki letniskowe na wakacje. Jednak w tym roku przed sezonem postanowiliśmy sprawdzić czy wszystko jest dobrze przygotowane.

Pogotowie kanalizacyjne pomogło uporać się z problemem

pogotowie kanalizacyjne sopotMąż zapewniał mnie, że po sezonie wszystko zostało dokładnie sprawdzone. Jednak ja nie do końca chciałam dać wiarę tym zapewnieniom ze względu, że pod sam koniec sezonu, mniej więcej we wrześniu goście skarżyli się, że w kanalizacji nie dzieje się dobrze. W toalecie to, co się spłukiwało wracało i z kanalizy wydobywał się bardzo nieprzyjemny zapach. Mąż mówił, że odpychał kanalizację a we wszystkie rury wlał specjalnego środka. Ja jednak miałam przeczucie, że to nie wystarczy. Wrzuciłam do toalety trochę papieru toaletowego i próbowałam spłukać. Okazało się, że problem się ponowił. Poinformowałam męża, że trzeba działać szybko ponieważ pierwsi goście mieli się pojawić u nas już za trzy dni i w razie poważniejszej awarii musimy mieć czas na reakcję. Nie było na co czekać, mąż od razu zadzwonił po pogotowie kanalizacyjne sopot. Mieliśmy sporo szczęścia, ponieważ trafiliśmy na prawdziwych profesjonalistów. Ekipa dojechała do nas w krótkim czasie i od razu przystąpiła do sprawdzania stanu bieżącego. Okazało się, że niezbędne będzie czyszczenie kanalizacji metodą wuko, gdyż osady w rurach były zbyt duże aby pozbyć się ich zwykłymi dostępnymi na rynku produktami chemicznymi.

Trzeba było jeszcze wymienić dwie rury i okazało się, że w jednym miejscu mamy także przeciek. Na całe szczęście pogotowie kanalizacyjne zajęło się problemem i my mogliśmy w spokoju czekać na rozpoczęcie się sezonu i na naszych pierwszych gości.